MERCOSUR1
TSW_XV_2025

Zbyt biedne by zbankrutować

12 grudnia 2002

Zanosi się na kolejny rekord – w sądach lawinowo rośnie liczba wniosków o upadłość przedsiębiorstw. Upadają firmy duże i małe, od stoczni po zakłady fryzjerskie. Upadłości byłoby jeszcze więcej, ale dużo firm jest za biedne, żeby zbankrutować.

W ostatnich miesiącach wnioski składają przede wszystkim firmy małe. Wzrost liczby upadłości jest wyraźny, mimo że ubiegły rok był pod tym względem rekordowy. Padają wszyscy – od stoczni po zakłady fryzjerskie. Coraz więcej firm jest za biedna, żeby upaść.

Nie tak dawno, w  Łodzi sąd rejonowy nie zgodził się na upadłość firmy „A&K Pawelec Holding” S.A., sztandarowej spółki współwłaściciela piłkarskiego Widzewa Andrzeja Pawelca. Okazuje się, że firma należąca do człowieka, który jeszcze niedawno był na liście 100 najbogatszych Polaków tygodnika „Wprost”, jest... za biedna na upadłość.

Tymczasem winiarska firma A. Pawelca „Cin-Cin” na początku lat 90. była jedną z najprężniejszych spółek w województwie. Pod zmienionym kilka lat temu szyldem, firma „A&K Pawelec Holding” S.A. zaczęła popadać w długi, które dziś szacowane są na 8 mln zł. Rok temu zawiesiła działalność, a jej siedziba w Chociszewie została sprzedana. Liczni wierzyciele i pełnomocnik spółki złożyli w sądzie wniosek o upadłość, okazało się jednak, że spółka nie ma nawet 50 tys. zł na postępowanie upadłościowe, więc sąd oddalił wniosek o upadłość.

Zdaniem Anny Janickiej-Łęckiej z Sądu Gospodarczego w Katowicach tego typu spóźnione wnioski o upadłość, to dziś chleb powszedni. Firmy kierują je do sądu w momencie, kiedy ich majątek nie starcza już nawet na pokrycie postępowania sądowego, a co dopiero wierzycieli. Do sprzedania pozostaje często „niechodliwy” towar, który trudno spieniężyć – przyznaje.

W Katowicach w tym roku upadłość ogłosiło 71 firm.

Zeszły rok był rekordowy pod tym względem – mówi Janusz Płoch, przewodniczący Sądu Gospodarczego w Krakowie. W 2000 r. wpłynęło do nas 140 wniosków o upadłość, w 2001 r. było ich już 244, do grudnia tego roku jest ich 258 – wylicza sędzia. Nastąpił również ponad 500-proc. wzrost napływu wniosków o przeprowadzenie postępowania układowego.

W ubiegłym roku wpłynęło do sądów blisko 6,5 tys. wniosków o upadłość, w przypadku 900 firm sądy ogłosiły upadłość. W tym roku ta statystyka z całą pewnością zostanie poprawiona. Tylko w Szczecinie złożono 330 wniosków, co stanowi wzrost o 20 proc. Podobnie jest we Wrocławiu i Krakowie.


POWIĄZANE

W ostatnich latach przemysł rozrywkowy w Polsce przechodzi dynamiczne zmiany. Dz...

W dzisiejszym świecie, w którym technologia jest nieodłącznym elementem życia co...

W dzisiejszym świecie zmiany w gospodarce zachodzą w zastraszającym tempie. Prze...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę