Mięso produkowane w technologii autorstwa naukowców znad Wisły jest nietuczące, zdrowe dla serca i niewywołujące alergii - donosi "Puls Biznesu".
Polski eksport spożywczy od lat bije kolejne rekordy. W dużej mierze sprzedajemy jednak mało przetworzone towary. Technologia produkcji i przetwórstwa wieprzowiny funkcjonalnej, opracowana na Wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego i w Instytucie Genetyki i Hodowli Zwierząt PAN w Jastrzębcu, ma szansę to zmienić. Zdobyła już liczne nagrody na Światowych Targach Wynalazczości w Brukseli.
"Opracowane przez nas technologie sprawiają, że mięso i wyroby są o 40 proc. mniej kaloryczne, mają o połowę mniej soli, zawierają natomiast dodatkowe antyoksydanty i więcej tłuszczów nienasyconych kosztem nienasyconych" - mówi prof. Agnieszka Wierzbicka, współkierująca projektem Biożywność, w ramach którego opracowano i wdrożono mięsną technologię.
Projekt właśnie wkracza w etap komercjalizacji. Naukowcy chcą nieodpłatnie udostępniać technologię rolnikom i zakładom przetwórczym, aby ułatwić szerokie wdrożenie w przemyśle mięsnym. Jak obliczyła SGGW, hodowla w innowacyjnej technologii jest 5-10 proc. droższa niż tradycyjna.