Żywność, którą jemy zawiera zwykle rozmaite substancje dodatkowe: barwniki, aromaty, konserwanty, stabilizatory i in.
Nie wszystkie są dla nas zdrowe.
Coraz więcej konsumentów uważa, że w artykułach spożywczych stosuje się zbyt dużo substancji dodatkowych. Producenci żywności twierdzą jednak, że to właśnie konsument żąda, by artykuły spożywcze zawierały te substancje - bez nich wyglądałyby gorzej i krócej można by było je przechowywać. Organizacje konsumenckie są zdania, że substancje dodatkowe mogą być stosowane tylko tam, gdzie są naprawdę niezbędne. Przepis ten został ujęty w obowiązujących dyrektywach Unii Europejskiej.
Barwniki
W ciągu ostatnich lat blisko dwie trzecie stosowanych sztucznych barwników została zastąpiona przez barwniki naturalne. Ponieważ jednak te ostatnie mają mniej intensywną barwę, należy użyć ich zdecydowanie więcej. W związku z tym, stosowanie barwników naturalnych jest od 10-30 razy droższe niż używanie syntetycznych. Mimo to np. Norwegia już w 1978 r. zakazała stosowania sztucznych barwników w żywności. Szwecja wyeliminowała ze swoich produktów barwniki z grupy azowej, a Holandia również ograniczyła listę dopuszczalnych barwników. Z powodu wprowadzenia jednolitego systemu europejskiego zezwolono jednak w tych krajach na stosowanie nowych barwników syntetycznych.
Konserwanty
Stosowane są, aby zapobiec psuciu się artykułów spożywczych, które wywołane jest działaniem bakterii, grzybów i drożdży. Temu samemu celowi służą także inne metody np. : mrożenie, sterylizacja, pasteryzacja, suszenie, peklowanie, wędzenie, dodawanie cukru, poddawanie fermentacji. Konserwanty jednak w mniejszym stopniu naruszają i zmieniają charakter artykułu spożywczego niż inne metody. Konieczność konserwowania wzrasta razem z zapotrzebowaniem na sprzedaż produktów gotowych do spożycia (gotowana marchew psuje się szybciej niż surowa itp.). Środkami najczęściej używanymi do konserwacji produktów owocowo-warzywnych są: dwutlenek siarki, kwas sorbowy i benzoesowy.
W ostatnim czasie prowadzi się coraz więcej badań nad naturalnymi konserwantami. Okazało się, że wyciągi z rozmarynu, czosnku, oregano, tymianku, selera i gałki muszkatołowej mają działanie hamujące wzrost i mnożenie się bakterii.
Przeciwutleniacze
Stanowią ochronę przed działaniem wolnych rodników, które np. powodują jełczenie tłuszczu. Najczęściej stosowanym przeciwutleniaczem jest witamina E.
Kwasy i regulatory kwasowości
Dzięki kwaśnemu odczynowi działają konserwująco i nadają produktom orzeźwiający smak. Większość kwasów używanych jako dodatki do żywności wytwarzana jest także w naszym organizmie i w związku z tym jest nieszkodliwa, nawet w dużych ilościach.
Substancje zagęszczające i żelujące, emulgatory i stabilizatory
Oddziałują na konsystencję produktów spożywczych. Emulgatory umożliwiają połączenie dwóch substancji, które bez ich dodania nie połączyłyby się – np. tłuszcz i woda (stosowane np. w lodach i margarynach). Środki żelujące służą do wytwarzania galaretek. Stabilizatory odpowiadają za to, by np. kakao nie oddzieliło się od mleka w mleku czekoladowym. Tylko czasami może wystąpić nietolerancja na substancje tej grupy. Spożywane jednak w dużych ilościach mogą upośledzać wchłanianie soli mineralnych i pierwiastków śladowych.
Aromaty
Dodatek aromatów przywraca produktowi naturalne cechy, utracone w trakcie obróbki technologicznej. Substancje te nie posiadają symbolu E, ani numerów. MIKO