biogaz_09_2025
biogaz, biometan, biopaliwa_ptak 2025

Serbia nie będzie wykorzystywać rosyjskiego embarga do zwiększenia eksportu

3 grudnia 2015
Po ostrzeżeniu UE, by nie eksploatować rosyjskiego embarga na zachodnie artykuły spożywcze, Serbia zapewniła w piątek, że nie będzie wspierać eksportu do obłożonej zachodnimi sankcjami Rosji. Belgrad nie przyłączy się jednak do sankcji wobec Moskwy.
Premier Aleksandar Vuczić powiedział, że otrzymał w tym tygodniu notę od przedstawiciela UE w Belgradzie z apelem, by Serbia nie zwiększała eksportu do Rosji w geście solidarności z Unią, o członkostwo w której Belgrad zabiega. Na konferencji prasowej Vuczić oświadczył, że Serbia nie planuje rozwijać dodatkowo eksportu do Rosji, ale też nie przyłączy się do zachodnich sankcji.
"Będziemy postępować zgodnie z otrzymanymi rekomendacjami, ale nie wprowadzimy sankcji przeciwko Rosji" - zaznaczył, zastrzegając, że Belgrad nie zabroni serbskim firmom zawierania nowych kontraktów.
Tłumaczył, że "strategiczną drogą" Serbii jest droga do UE, ale "ze względu na Serbię i jej obywateli konieczne jest utrzymanie dobrych, przyjacielskich relacji z Rosją".
UE ostrzegła kraje kandydujące, by nie starały się wykorzystać rosyjskiego embarga dla własnych korzyści. "W celu zapewnienia jedności społeczności międzynarodowej i podtrzymania prawa międzynarodowego Unia Europejska oczekuje, że kraje trzecie i kraje kandydujące powstrzymają się od kroków obliczonych na wykorzystanie nowych możliwości handlowych (...)" - głosi oświadczenie wydane w ubiegłym tygodniu przez szefów dyplomacji krajów UE.
Jako kandydat do członkostwa w UE Serbia znalazła się pod presją, by prowadzić politykę zagraniczną w zgodzie z linią krajów członkowskich. Tymczasem serbscy producenci żywności liczą, że skorzystają na sporze handlowym między Moskwą a Zachodem, stawiając serbskie władze w niewygodnej pozycji i zmuszając do manewrowania między aspiracjami unijnymi i tradycyjnymi związkami z Rosją.
"Z zadowoleniem przyjmujemy uwagę, z jaką serbski rząd pochodzi do tej kwestii, i doceniamy konstruktywne stanowisko ogłoszone przez premiera Vuczicia" - oświadczył w piątek rzecznik komisarza UE ds. rozszerzenia Sztefana Fuele, Peter Stano.
Niektórzy serbscy producenci, zwłaszcza owoców, odnotowali pewien wzrost popytu ze strony Rosji, ale możliwości są ograniczone. W 2013 roku jedynie 7,2 proc. serbskiego całkowitego eksportu trafiło do Rosji - odnotowuje agencja Reutera.
Z kolei AP pisze, że serbskie władze miały nadzieję na zwiększenie eksportu rolno-spożywczego do Rosji z obecnych 170 milionów dolarów rocznie do 300 mln dolarów.
Rosja w tym miesiącu na rok zakazała importu mięsa, ryb, nabiału, owoców i warzyw ze Stanów Zjednoczonych, UE, Norwegii, Kanady i Australii w odpowiedzi na zachodnie sankcje przeciwko Rosji w odpowiedzi na rolę Kremla w konflikt na wschodniej Ukrainie.


POWIĄZANE

W polskiej polityce wiejskiej i społecznej wrze coraz mocniej. Do redakcji ppr.p...

To, co wydarzyło się 15 sierpnia w województwie opolskim, wstrząsnęło środowiski...

Wśród najpopularniejszych gatunków lipca Kantar Polska wymienia pomidory, ziemni...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę