Do 2015 r. sprzedaż alkoholi wysokoprocentowych w Polsce spadnie o około 8 procent, do niemal 275 mln litrów - wynika z raportu firmy badawczej IWSR, do którego dotarła "Rzeczpospolita".
International Wine and Spirit Research (IWSR) podkreśla, że w ostatnich 5 latach rynek wódki rósł w tempie niemal 2,5 procent rocznie. W przyszłości taki wynik pozostanie w strefie niedoścignionych celów branży. Jak zaznacza „Rz”, spadek popytu spowodowany jest głównie wzrostem akcyzy w 2009 r. oraz dużym nasyceniem rynku.
Nienajlepszy czas czeka także producentów i dystrybutorów piwa. Wprawdzie popyt na chmielowy trunek będzie się w zwiększał do 2012 r. i osiągnie swoje apogeum w trakcie piłkarskich Mistrzostw Europy, jednak, w ocenie specjalistów, potem konsumpcja piwa zacznie spadać.
- W ostatnich latach widoczny jest trend malejący w spożyciu alkoholi mocnych, głównie wódki, ale spadków doświadcza też rynek piwa. Dlatego wydaje się, że najlepsze perspektywy ma teraz rynek wina, który w czasach dobrej koniunktury w gospodarce rósł w tempie dwucyfrowym, a w czasie spowolnienia w tempie kilu procent - uważa Tomasz Manowiec, analityk Biura Maklerskiego BGŻ, cytowany przez „Rz”. Według IWSR do 2015 r. wielkość polskiego rynku klastycznego wina gronowego wyniesie prawie 101 mln l. W 2010 r. była na poziomie około 83 mln l.