Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Opozycja chce informacji rządu ws. sytuacji w rolnictwie

10 czerwca 2011
SLD chce, by na kolejnym, zaplanowanym na koniec czerwca, posiedzeniu Sejmu rząd przedstawił informację na temat sytuacji w rolnictwie, m.in. w związku ze stratami polskich producentów, które powstały po wybuchu w Niemczech epidemii wywołanej bakterią E.coli.
Klub Sojuszu ma zamiar jeszcze w czwartek złożyć w Sejmie wniosek w tej sprawie.
Politycy SLD zorganizowali w czwartek śniadanie dla prasy, na którym częstowali polskimi warzywami i owocami. Jak mówił dziennikarzom szef Sojuszu Grzegorz Napieralski, chciał w ten sposób, za pośrednictwem mediów, "zachęcić wszystkich Polaków do tego, aby nie bali się polskich warzyw, aby można je było w spokoju kupować i spożywać". "Polskie warzywa i owoce naprawdę są zdrowe, dorodne i nie ma się czego obawiać" - przekonywał lider SLD.
Zaapelował też do premiera Donalda Tuska, by "nie bał się i docenił polską truskawkę". "Polska truskawka jest lepsza, smaczniejsza, a przede wszystkim jest nasza" - zaznaczył. Premier podczas wizyty w Chorwacji na początku maja, próbując tamtejszych truskawek, ocenił, że są one "lepsze niż nasze". Później tłumaczył, że chodziło mu o to, że były lepsze niż nasze "o tej porze roku".
Napieralski przekonywał również, że sytuacja na wsi jest obecnie "bardzo trudna i skomplikowana" nie tylko w związku z bakterią EHEC, ale też debatą o przyszłości unijnej Wspólnej Polityki Rolnej. Dlatego też klub Sojuszu chce, by na kolejnym posiedzeniu Sejmu rząd przedstawił informację w tej sprawie.
Jak napisano we wniosku Sojuszu, "sytuacja w wielu gałęziach produkcji w Polsce, która jest jednym z największych eksporterów żywności w Europie, jest dramatyczna". Złożyły się na to - zdaniem jego autorów - "panika wokół bakterii EHEC i skutki zakazu importu warzyw z UE wprowadzonego przez Rosję". Do trudnej sytuacji polskich sadowników z kolei przyczyniły się wiosenne przymrozki - podkreślono we wniosku.
Zdaniem SLD, polscy rolnicy borykają się również z problemami w zakresie dopłat bezpośrednich. "Mamy tu do czynienia z nierównym traktowaniem wszystkich polskich rolników w stosunku do rolników z tzw. starej Unii. Istnieje potrzeba jednoznacznej deklaracji rządu, czy realizując przewodnictwo w Unii Europejskiej sprawy polskiego rolnictwa potraktuje jako wiodący priorytet" - napisano we wniosku Sojuszu.


POWIĄZANE

20 listopada 2024 roku, w Warszawie odbyło się VI Posiedzenie Krajowej Rady Izb ...

Minister Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy Witalij Koval oraz Minister Rolnic...

Według stanu na 20 listopada od początku tego miesiąca koleją na Ukrainie przewi...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę