Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Niemiecki plan działania, w związku z aferą mięsną

5 stycznia 2016
W dniu 18 lutego br. w Berlinie odbyło się spotkanie ministrów właściwych ds. ochrony konsumentów z niemieckich krajów związkowych z federalną minister wyżywienia, rolnictwa i ochrony konsumentów, Ilse Aigner. Przedmiotem spotkania była trwająca aktualnie tzw. "afera mięsna" z koniną sprzedawaną jako mięso wołowe, w gotowych daniach, oferowanych przez sieci handlowe. Rezultatem spotkania ministrów było przyjęcie, składającego się z 10 punktów, tzw. "Krajowego Planu Działania", mającego na celu zapobieżenie podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Plan zakłada:
1.    Jak najszybsze wdrożenie w Niemczech planu działania, uzgodnionego na poziomie UE.
W ramach koordynowanego na szczeblu UE programu badań, przetwory mięsne mają być badane pod kątem dodawania nieoznaczonego mięsa końskiego. Jednocześnie konina będzie poddawana analizom na zawartość pozostałości leków, które nie są dopuszczalne w produkcji żywności. Badaniu mają być poddane produkty pochodzące z państw UE oraz importowane. Badania mają zostać sfinalizowane do końca marca br.
2.    Zainicjowanie rozszerzonego programu badań "Deutschland plus".
W Niemczech przetwory mięsne będą dodatkowo badane pod kątem zawartości innych nieoznaczonych domieszek. Badania mają się rozpocząć pod koniec lutego i zakończyć pod koniec kwietnia.
3.    Ewaluację własnych systemów kontrolnych.
Ministrowie ds. ochrony konsumentów mają za zadanie sprawdzić, czy systemy kontrolne w zakładach produkcyjnych spełniają wymogi w zakresie zapobiegania fałszowaniu żywności i wprowadzania w błąd konsumentów.
4.    Kontrolę obowiązku informowania i powiadamiania właściwych władz przez producentów.
Ministrowie ds. ochrony konsumentów skontrolują, czy producenci żywności realizują obowiązki  informacyjne wobec władz.
5.    Zapewnienie aktualnej informacji konsumenckiej za pomocą strony internetowej i infolinii.
Federacja i kraje związkowe będą zbierać informacje nt. wycofanych ze sprzedaży produktów i zamieszczać je na ogólnokrajowej stronie internetowej. Ponadto zostanie uruchomiona specjalna linia telefoniczna, o numerze 0228-24-25-26-27, czynna od poniedziałku do piątku w godz. 8:00-17:00, pod którą konsumenci będą mogli zwrócić się ze swoimi pytaniami bezpośrednio do federalnego resortu rolnictwa.
6.    Udoskonalenie ram prawnych, dotyczących informacji konsumenckiej.
Federacja i kraje związkowe będą rozszerzać istniejące regulacje prawne, dotyczące informacji konsumenckiej, w odniesieniu do podejrzanych produktów żywnościowych, kanałów dystrybucji i producentów. Celem jest optymalizacja tych przepisów, tak by gwarantowały one bezpieczeństwo prawne, były bardziej praktyczne i dostosowane do aktualnych potrzeb z zakresie ochrony zdrowia konsumentów i zapobiegania fałszerstwom żywności.
7.    System wczesnego ostrzegania.
Federalny resort ochrony konsumentów przeanalizuje, jak  stworzyć system wczesnego ostrzegania, który będzie w stanie wykrywać systemowe zachęty materialne dla producentów do wprowadzania w błąd konsumentów. Podstawę systemu ma stanowić systematyczna obserwacja poziomu produkcji, zmian cen i przepływu wyprodukowanej żywności.
8.    Sprawdzenie możliwości rozszerzenia sankcji dla nieuczciwych producentów.
Ministrowie ds. ochrony konsumentów są zgodni, że fałszowanie żywności nie może się opłacać. Dlatego też należy sprawdzić możliwe do zastosowania sankcje karne, a także zbadać możliwość wprowadzenia konfiskaty nieuczciwych zysków, np. w oparciu o prawo kartelowe.
9.    Europejski system oznaczania pochodzenia składników przetworzonych produktów spożywczych.
Obecnie nie ma w UE obowiązku oznaczania na opakowaniu przetworzonych produktów spożywczych pochodzenia poszczególnych składników. Niemcy popierają rozszerzenie obowiązku oznaczania pochodzenia także na składniki. W ocenie ministrów ds. ochrony konsumentów zwiększy to transparentność żywności i pozwoli na odzyskanie utraconego zaufania konsumentów do producentów.
10.    Wzmocnienie procesów produkcyjnych w obrębie regionu na niemieckim rynku rolno- spożywczym
W celu wzmocnienia procesów produkcyjnych odbywających się w obrębie poszczególnych regionów oraz zapewnienia transparentności na opakowaniach, powinien zostać wprowadzony system oznaczeń regionalnych, informujący o pochodzeniu z danego regionu najważniejszych składników produktu. Celem jest transparentne i wiarygodne oznaczanie produktów regionalnych. Badania opinii publicznej, wykonane,  na zlecenie federalnego resortu rolnictwa, wykazały, że dla  67% niemieckich konsumentów ważne jest przy zakupie, żeby produkt pochodził z określonego regionu.
Minister Aigner bardzo ostro wypowiadała się w ostatnim tygodniu w mediach nt. afery z koniną, używając sformułowań takich jak "skrajny przypadek oszustwa wobec konsumentów", "autentyczne świństwo", "musimy przeciwdziałać tego typu praktykom z całą stanowczością". Krajowy Plan Działania prezentowała na specjalnie zwołanej w tym celu konferencji prasowej, a także w politycznym talk show "Hart aber fair"  pt. "Kupiona wołowina, zjedzona konina" w telewizji publicznej. Podkreślała przy tym, że nie wyklucza, iż skandal z nieoznaczoną koniną w gotowych daniach może się jeszcze rozszerzyć. Do wyjaśnienia afery niezbędne jest w jej ocenie międzynarodowe śledztwo. "Być może chodzi o mięso końskie pochodzące z legalnego uboju, które gdzieś po drodze zostało przekwalifikowane" powiedziała Aigner.
Krajowy Plan Działania został bardzo krytycznie przyjęty zarówno przez opozycje parlamentarną, jak i media. W wypowiedziach polityków z partii Zielonych i SPD przeważa opinia, że program ma charakter wyłącznie wizerunkowego działania ze strony minister Aigner. Wg komentatora dziennika "Die Welt" plan jest zaledwie listą życzeń, natomiast konkretnie nie są wdrażane żadne działania. "Najpierw musi zostać zoptymalizowane i sprawdzone, czy da się to zrealizować w praktyce, mówi Ilse Aigner. Nie będzie zaskoczeniem, jeśli większość z tych propozycji wyda się jej niebawem niepraktyczna" pisze "Die Welt".  Dziennik "Berliner Zeitung" określił plan mianem "politycznego placebo", które nie jest w stanie rozwiązać rzeczywistego problemu z fałszowaniem żywności. W jego ocenie, już teraz jest wystarczająca ilość instancji na poziomie krajowym i UE, które sprawdzają i kontrolują bezpieczeństwo żywności. To, czy uda im się przeniknąć zawiłe powiązania pomiędzy producentami i pośrednikami, zależy od woli wyjaśnienia afery ze strony samej branży spożywczej. Także w ocenie Gerda Billena, członka zarządu Federalnej Centrali Konsumentów, plan nie zasługuje na nazwę "plan działania". "Jest mowa o tym, że coś należy sprawdzić lub za czymś się opowiedzieć. Brakuje konkretów" stwierdził Billen w wywiadzie dla stacji telewizyjnej Phoenix. W opinii komentatora Südwestrundfunk (SWR), program, analogicznie do podobnych programów, ogłoszonych po wybuchu poprzednich afer, dotyczących skażenia żywności dioksynami czy też bakteriami EHEC , zakłada zwalczanie symptomów zamiast likwidowania przyczyn. "Należy sprawdzić, czy będzie można skonfiskować zyski powstałe w wyniku oszustwa. To już słyszeliśmy wielokrotnie. Nic z tego nie wyszło. Albo więc nie da się tego zrobić, albo Aigner nie chce" czytamy w komentarzu SWR.
Bärbel Höhn, wiceprzewodnicząca frakcji Sojusz 90'/Zieloni w Bundestagu, zarzuciła Aigner blokowanie dotychczas w Brukseli, we współpracy z lobby rolniczym, wprowadzenia obowiązku oznaczania pochodzenia składników produktów żywnościowych, zawierających przetworzone mięso, przy użyciu argumentu, że to niepraktyczne rozwiązanie, ponieważ na opakowaniu nie ma wystarczającej ilości miejsca na tego rodzaju informacje. Tymczasem obecnie wprowadzenie takiego obowiązku jest jednym z 10 punktów przyjętego z inicjatywy Aigner programu. W podobnym tonie wypowiedział się wiceprzewodniczący organizacji "foodwatch", Matthias Wolfschmidt: "Minister Aigner chroni rzeczywiście odpowiedzialnych za aferę i przy pomocy pozornych działań ukrywa, że tak naprawdę nie chce zlikwidować kluczowych słabych punktów". Także zdaniem Katrin Göring-Eckhardt, wiceprzewodniczącej Bundestagu z partii Sojusz 90'/Zieloni, Aigner podejmuje pozorne działania i "chce utrzymać istniejący system".
Minister rolnictwa Nadrenii Północnej-Westfalii, Johannes Remmel (Sojusz 90'/Zieloni), w wywiadzie dla dziennika "Ruhr Nachrichten", postulował lepsze oznaczanie przetworów mięsnych. Przypomniał także, że były już podejmowane próby w tym kierunku. "Koncepcje te upadały jednak zawsze w Bundestagu, ze względu na interwencję minister Aigner i CDU" powiedział Remmel.
Minister Aigner odpiera zarzuty, iż popełniła błędy w zakresie zarządzania kryzysowego. "Nie mam sobie nic do zarzucenia. Nie da się postawić kontrolera przy każdym pojedynczym produkcie" oświadczyła w wywiadzie dla SWR.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę