Skup interwencyjny na rynku zbóż zakończony. W całej Wspólnocie do unijnych elewatorów trafiło prawie 6 milionów ton głównie jęczmienia. To ostatni taki skup w historii Unii. Od przyszłego sezonu zasady interwencji zmieniają się zasadniczo.
Interwencyjny skup zbóż tak jak zwykle zakończył się ostatniego dnia maja. Do magazynów trafiło 5 milionów 840 tysięcy ton ziarna. Z czego pszenicy konsumpcyjnej było zaledwie 300 tysięcy ton. Reszta to jęczmień. Skąd takie zainteresowanie producentów tego zboża interwencją? Przede wszystkim niska cena tego ziarna na rynku. Ale nie tylko. Od sezonu 2010/2011 szykują się bowiem duże zmiany, które są efektem tzw. bilansu Wspólnej Polityki Rolnej.
Maciej Tomaszewicz- Izba Zbożowo-Paszowa „Jęczmień wypada z interwencji. W związku z tym ilość jęczmienia kierowana do skupu gwałtownie rośnie, bo wszyscy chcą oddać ziarno, zanim będzie za późno.”
W efekcie od przyszłego sezonu do skupu interwencyjnego będzie można kierować tylko pszenicę konsumpcyjną i to też w ograniczonym zakresie. W niezmiennej cenie 101 euro za tonę Bruksela skupi tylko 3 miliony ton pszenicy.
Izabela Dąbrowska- Kasiewicz- BGŻ „Skup powyżej 3 milionów ton będzie kontynuowany, jednakże cena będzie ustalana na zasadzie przetargu. Sprzeda ten, kto będzie gotowy sprzedać za niższą cenę.”
Polscy rolnicy w tym sezonie oddali do unijnych elewatorów 361 tysięcy ton jęczmienia i niewiele ponad 60 tysięcy ton pszenicy. Zdaniem ekonomistów nie wpłynęło to w znaczącym stopniu na wzrost cen skupu, ale na pewno stabilizowało rynek.