Polska musi zwiększyć udział energii odnawialnej. Do tego zmuszają nas unijne przepisy. A te mówią jednoznacznie, że w 2020 aż 15% energii musi pochodzić z odnawialnych źródeł. Część samorządów już dziś inwestuje w elektrownie wiatrowe czy instalacje solarne. A ogłoszony właśnie konkurs „gmina przyszłości” ma takie proekologiczne przedsięwzięcia rozpropagować. Szczegóły konkursu na stornie internetowej kibicujklimatowi.pl
Takich instalacji solarnych na polskich dachach jest coraz więcej. Łączna powierzchnia jaką zajmują przekracza już grubo 400 tysięcy metrów kwadratowych. Ale w porównaniu do krajów Europy Zachodniej to wciąż niewiele. W sąsiednich Niemczech to już ponad 11 milionów.
Andrzej Hałasiewicz, ekspert konkursu "gmina przyszłości": zależy nam na tym, żeby Polska się rozwijała, polska wieś się rozwijała, jeżeli tego chcemy, to jednym z jej elementów jest zaopatrzenie w energię i dobre jej gospodarowanie.
Rocznie w Polsce przybywa kilkadziesiąt tysięcy metrów kwadratowych nowoczesnych instalacji solarnych. Ale nie wszyscy mogą sobie na nią pozwolić. Szansą na montaż ekologicznego systemu grzewczego jest udział w konkursie. Warunek jest jeden. Zgłoszenie realizowanego przez samorząd przedsięwzięcia do 30 czerwca.
Andrzej Chodacz, ekspert konkursu "gmina przyszłości": na ile gminy potrafią już w swoich projektach przeprowadzanych, lub prowadzonych wykorzystywać odnawialne źródła energii(...)więc ekologia to jest pierwszy obszar, a drugi to jest społeczeństwo, czyli wszystko to, co dzieje się pozytywnego w mojej gminie.
Laureatów konkursu poznamy we wrześniu. A jego zwycięzca może liczyć na darmową instalację solarną.