Ptak_Waw_CTR_2024

Jak to ze lnem było

29 stycznia 2010
A u nas przydałby się „Projekt Len”, bo dla producentów tej rośliny miniony rok okazał się katastrofalny. A jeszcze niedawno plantatorów cieszyła dobra cena, a odbiorców wysoka jakość surowca. Teraz rolnicy zostali z tonami niesprzedanego lnu i pustymi kieszeniami.  

Janina Madej o lnie wie wszytko. Jego uprawą ona i jej rodzina zajmuje sie od pokoleń. To praca trudna i czasochłonna. Roboty było mult. Chodziliśmy ubrudzeni, ukurzeni jak czarne murzyny.

Jednak przez na lnie można było zarobić. Dlatego w tej gminie uprawia go prawie każdy.

Kazimiera Poniewazik: bardzo dużo było włókna. Ja osobiście chociaż gospodarzę sama to miałam więcej jak po hektarze tego lnu.

Niestety w minionym roku punkty skupu kupowały niewiele lnianych włókien i po niskie cenie.

Janina Madej: nic nie sprzedawałam, bo mi się wydawało, że na tyle wkład pracy i tyle kurzu – to nam się wydawało, że to jest za bezcen.

Rolnicy liczyli ze może cena wzrośnie -niestety z miesiąca na miesiąc było coraz gorzej. W końcu punkty skupu przestały przyjmować surowiec.

Anna Grzesiak: ile razy żeśmy zadzwonili do skupującego to nie skupuje, nie skupuje i nie skupuje.

Jarosław Małysz: w Internecie poszukać to nie ma nic na temat skupu.

Wszystkiemu winna jest sytuacja na rynku- odbiorcami lubelskiego lnu byli głównie kontrahenci ze wschodu - Litwy, Łotwy, Estonii a nawet z Chin.

Czy sytuacja się zmieni - nie wiadomo. Nie wiadomo także co zrobić z gotowym do przerobu włóknem lnianym.


POWIĄZANE

Jak podała Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz, organizacje reprezentujące in...

Według EIA wielkość produkcji etanolu paliwowego w Stanach Zjednoczonych w okres...

Jak podaje APK-Inform, w tym tygodniu na Ukrainie obserwuje się wzrostową dynami...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę