"Gazeta Prawna" pisze, że na polskiej wsi nie widać efektów spowolnienia gospodarczego. Jego skutków nie odczuwają rolnicy i branża przetwórstwa rolno-spożywczego.
"Gazeta Prawna" zwraca uwagę, że dzięki osłabieniu złotego polskie produkty spożywcze są bardziej konkurencyjne na rynkach zagranicznych, to zaś spowodowało wzrost cen płodów rolnych i też lepszą rentowność przetwórców.
Duży wpływ na sytuację polskiej wsi mają też pieniądze z Unii Europejskiej. W tym roku dostaliśmy z Brukseli około miliarda czterystu milionów euro na rozwój wsi. Od 2004 roku to już prawie miliard euro. Rolnicy dostają dopłaty bezpośrednie, niektórzy także dotacje inwestycyjne.
"Gazeta Prawna" pisze, że negatywnym wyjątkiem jest sektor mleczarski. Ceny surowca i produktów mlecznych są niskie, co negatywnie odbija się zarówno na rentowności gospodarstw specjalizujących się w takiej produkcji, jak i na rentowności branży mleczarskiej. Ale i tu eksport przynosi korzyści.