Genetycznie zmienioną trawę, która nie będzie wywoływać przykrych objawów związanych z katarem siennym, opracowali Australijczycy – informuje najnowszy numer "New Scientist".
Normalną odmianę trawy, wywołującą alergie, zmodyfikowano genetycznie tak, by pozbawić ją dwóch popularnych alergenów kataru siennego. Jej powszechne wysiewanie powinno ograniczyć u alergików pieczenie oczu i zatkane nosy.
"Piękno tej trawy polega na tym, że na jej sianiu skorzysta wiele osób" – pisze German Spangenberg z Plant Biotechnology Centre na uniwersytecie w Melbourne.
Badacze zmodyfikowali popularny gatunek – rajgras, którym obsiewa się trawniki i łąki niemal na całym świecie. Jest głównym powodem kataru siennego u mieszkańców Europy i Australii.
Na listopad badacze zaplanowali polowe testy zmodyfikowanej trawy w USA. Chcą sprawdzić, jak daleko wędrują jej pyłki i czy zapyla ona inne trawy.
Zanieczyszczenie naturalnych upraw roślinami zmienionymi genetycznie to jeden z większych problemów technologii genetycznych. Prowadzący badania zapewniają jednak, że zrobią wszystko, by ograniczyć ryzyko wymknięcia się traw i ich pyłków spod kontroli.
Zanim nasiona nie wywołującej alergii trawy można będzie kupić, minie co najmniej pięć lat – ocenili prowadzący badania.