Ptak_Waw_CTR_2024
Green Gas Poland

Ekologicznie nie znaczy tanio

21 października 2003

Przez ostatni tydzień uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Rolniczych w Grodkowie narzekali na zimno w klasach.

Ciepła woda popłynęła w kaloryferach dopiero w czwartek, ale następnego dnia od rana grzejniki znowu były zimne. 

Tak jest każdego roku, a przecież niedawno wymieniono piec i zamiast starego na węgiel mamy nowy, ekologiczny, na olej – mówili nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół - Rolniczego Centrum Kształcenia Ustawicznego. – Nawet jak ogrzewanie jest włączone, to temperatura sięga najwyżej kilkunastu stopni, a teraz to w ogóle trudno mówić o nauce. I ta sytuacja powtarza się co roku - skarżyli się nam, dzwoniąc do redakcji.
 
Okazuje się, że powodem panującego w szkole zimna jest właśnie inwestycja sprzed trzech lat, kiedy to zmodernizowano szkolną kotłownię.  – Dodatkowo wymieniliśmy wówczas część magistrali, tak żeby straty ciepła były jak najmniejsze, ale wtedy nie przewidzieliśmy jednego: że olej opałowy tak szybko podrożeje – mówi Mieczysław Gieża, naczelnik wydziału oświaty w brzeskim starostwie, któremu podlegają szkoły ponadgimnazjalne w powiecie brzeskim. W efekcie modernizacja kotłowni, która miała na celu także ochronę środowiska, okazała się bardzo kosztowna dla szkoły i starostwa, a pieniądze na ogrzewanie w tym roku kalendarzowym skończyły się jeszcze wiosną.

– W czwartek zapaliliśmy w piecu, używając resztek oleju – mówił dyrektor ZS-RCKU Waldemar Wójcicki. – Musieliśmy dokonać rozruchu i przeglądu urządzeń, a jednocześnie liczyłem, że opału wystarczy do czasu, kiedy otrzymamy zamówioną dostawę oleju – wyjaśniał dyrektor.

Niestety, olej skończył się o czwartej rano następnego dnia i w piątek grzejniki znowu były zimne. – Dzisiaj powinniśmy otrzymać dostawę, będziemy grzać przez weekend i w poniedziałek powinno być już ciepło we wszystkich budynkach szkoły – zapewniał w piątek dyrektor Wójcicki.
 
 20 tys. zł za olej, który wystarczy na dwa tygodnie, szkoła zapłaci po otrzymaniu obiecanych przez starostę pieniędzy. – Otrzymaliśmy dodatkowe fundusze na oświatę, ale będziemy mogli je przekazać dopiero po tym, jak radni przyjmą odpowiednie zmiany w budżecie podczas sesji 23 października – poinformował Mieczysław Gieża. Naczelnik nie ukrywał, że kłopoty z ogrzewaniem w Grodkowie mogą się powtarzać. – Pieniędzy na oświatę jest mało, a z powodu wzrostu cen oleju ten sposób ogrzewania okazał się droższy o około 30 procent w stosunku do ogrzewania koksem czy węglem. W tym wypadku pomóc może tylko ocieplenie budynków szkoły i wymiana okien. Bez tego ogrzewanie zawsze będzie tu bardzo drogie.


POWIĄZANE

Nie ma turów jest Turvita w dolinie Liwca Twaróg jest tym światowym wyróżnikiem,...

Transformacja energetyczna w Polsce nabiera tempa. Coraz większe znaczenie w tym...

W Polsce występuje ponad 470 gatunków pszczół, a na świecie ich liczba przekracz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę