Po 1 maja co piąte unijne gospodarstwo rolne będzie znajdować się w Polsce. I właśnie 7 milionów mieszkańców wsi najszybciej odczuje wzrost dochodów.
Rolnicy otrzymają prawie połowę wszystkich środków z Brukseli. Będą to fundusze unijne m.in. na zwiększenie miejsc pracy na wsi i rozwój obszarów wiejskich, a także na dopłaty bezpośrednie. Otrzymają je nawet małe gospodarstwa, które nie sprzedają na rynek. Ich dochody wzrosną średnio o 25%. Najwięcej skorzystają właściciele gospodarstw wielkotowarowych.
Z unijnych funduszy strukturalnych będą mogli sfinansować połowę inwestycji, na przykład zakup maszyn. Sprzyjać im będą wyższe i stabilne ceny zbytu, a także większe możliwości sprzedaży na unijnym rynku. Nie będzie ceł, będą natomiast dopłaty do eksportu. Komisja Europejska szacuje, że dochody dużych gospodarstw wzrosną o 42%. Niektórzy rolnicy obawiają się jednak, że dodatkowe koszty będą wyższe, niż zyski.
Rolnicy jednak kupują ziemię, chociaż jej cena już w ubiegłym roku wzrosła o 10%. Będzie więc coraz więcej wielkotowarowych gospodarstw, zanikać będą małe, wytwarzające na własne potrzeby. Unijna pomoc, z jednej strony przyspieszy ten proces, z drugiej - nieco go złagodzi.