Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Czy Polska będzie produkować więcej indyków?

5 stycznia 2016
Jak podaje Bank Gospodarki Żywnościowej, dane o wstawieniach piskląt wskazują na to, że w najbliższych miesiącach jeszcze bardziej wzrośnie produkcja indyków. Może to nasilić presję na ceny.
Według danych GUS wstawienia piskląt indyczych w kwietniu wyniosły 1962 tys. szt. Były one minimalnie niższe (-2,2 proc.) niż w marcu. Gdyby jednak wziąć pod uwagę, że kwiecień ma o jeden dzień mniej niż marzec, to okaże się, że przeciętne dzienne wstawienia w kwietniu były nawet minimalnie wyższe niż miesiąc wcześniej.
Co jednak ważniejsze, wstawienia w kwietniu br. były aż o 38 proc. wyższe niż w kwietniu 2011 roku. Łącznie w pierwszych czterech miesiącach br. wstawienia wyniosły blisko 7,5 mln szt. i były większe o 12 proc. (0,78 mln szt.) niż w tym samym okresie przed rokiem. Mniej więcej tyle samo wyniosła liczba piskląt przeznaczonych do odchowu w czterech pierwszych miesiącach 2010 roku.
Wstawienia piskląt indyczych rosną stopniowo od drugiej połowy 2011 roku. W całym drugim półroczu ubiegłego roku były one o 12 proc. wyższe niż rok wcześniej. Znalazło to odzwierciedlenie w spadających cenach skupu. Od początku bieżącego roku indory w zakładach ubojowych potaniały o 11 proc. Podczas gdy w pierwszym tygodniu roku przeciętna cena kilograma żywca wynosiła 6,03 zł, to w trzecim tygodniu maja (14-20.05) już tylko 5,37 zł. Dokładnie rok temu zakłady płaciły przeciętnie 5,87 zł/kg, czyli około 8 proc. więcej niż dziś.
- Jak wynika z powyższych danych w najbliższych dwóch-trzech miesiącach strona podażowa rynku nie będzie sprzyjała producentom indyków - produkcja będzie z dużym prawdopodobieństwem rosła nasilając presję na ceny.
Cała nadzieja w stronie popytowej rynku. Naszym zdaniem jest szansa, że popyt również wzrośnie. Po pierwsze osłabił się polski złoty czyniąc za granicą polskie mięso indycze bardziej konkurencyjne cenowo. Po drugie rozwija się sezon grillowy a mięso czerwone jest obecnie bardzo drogie. Po trzecie pewne nadzieje można wiązać z Euro2012, kiedy może wzrosnąć konsumpcja mięsa, nie tylko w Polsce, ale również w innych krajach UE.
Trudno jednak dziś wyrokować na ile ewentualny wzrost popytu może powstrzymać dalsze spadki cen indyków. Wydaje nam się, że w najbliższym czasie wciąż większe jest prawdopodobieństwo niewielkich, stopniowych obniżek cen niż ich podwyżek. No chyba, że ożywienie popytu będzie naprawdę znaczne.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę