Czy już w 2007 r. rolnicy będą jeździli na własnym paliwie? Jest to możliwe, ale zanim wleją do baku pierwszy litr samodzielnie wytłoczonego oleju, muszą się wpisać do specjalnego rejestru rolników.
Będzie go prowadził prezes Agencji Rynku Rolnego. Agencja będzie też udostępniać wzory wniosków o wpis. Ten sam organ będzie też rejestrował wytwarzających tzw. biokomponenty na sprzedaż w ramach działalności gospodarczej.
Jakość, skład i urządzenia
Aby prowadzić produkcję biopaliw czy biokomponentów, przedsiębiorcy i rolnicy będą musieli:
¦ dysponować odpowiednimi urządzeniami spełniającymi wiele wymagań, m.in. przeciwpożarowych, sanitarnych czy związanych z ochroną środowiska,
¦ mieć pozwolenie naprowadzenie składu podatkowego. Wytwarzane przez nich paliwa (nawet te wyłącznie na własny użytek) będą musiały spełniać odpowiednie normy, określone ustawą o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw. Nie dość tego, będą mieli obowiązek prowadzić skomplikowaną sprawozdawczość. 100 litrów na hektar
Produkcja biokomponentów przez rolników będzie ograniczona. Roczny limit to 100 l paliwa na hektar użytków rolnych posiadanych przez rolnika. Rolnikom nie będzie też wolno odsprzedawać wytworzonego przez siebie paliwa. Jeśli kontrola wykryje nieprawidłowości w tym zakresie, może to oznaczać skreślenie z rejestru. Taka osoba będzie mogła uzyskać ponowny wpis dopiero po trzech latach od decyzji o wykreśleniu z rejestru.
Z osobnego dystrybutora
Dla wszystkich użytkowników samochodów ważne jest natomiast to, że ustawodawca nie zdecydował się na obowiązkowe dodawanie biokomponentów do wszystkich paliw. Tak więc kierowcy będą nadal mieli wybór, czy kupić tańsze paliwo z biologicznym wsadem, czy droższe, mineralne, sprawdzone przez lata. Ponadto będą je tankowali z odpowiednio oznakowanych dystrybutorów. Tankujący dowie się, jaki rodzaj biopaliwa wlewa do baku, a także jakie biokomponenty i w jakich ilościach są w nim zawarte.