Jak podała FAMMU/FAPA, w 2012 roku pogłowie owiec w Stanach Zjednoczonych może wzrosnąć po raz pierwszy od 2006 roku.
Będzie to wynik wysokich cen oraz polityki polegającej na zachęcaniu producentów do przebudowy stad zwierząt. Na początku br. przemysł owczarski wdrożył program rozwoju, skierowany do producentów w celu ich zachęcenia do rozwoju produkcji. Wszystko wskazuje na to, że program zadziałał, gdyż farmerzy zaczęli zatrzymywać swoje zwierzęta na dłużej.
Oznaki retencji uwidoczniły się w spadku produkcji. W pierwszych III kwartałach br. produkcja baraniny i jagnięciny w USA obniżyła się o 8 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2010 roku. W całym 2011 roku produkcja tego rodzaju mięsa może zmniejszyć się o 9 proc.
Braki podażowe na rynku uzupełniane były przez znaczny import mięsa z Australii oraz z Nowej Zelandii. W pierwszych dziesięciu miesiącach Amerykanie zaimportowali o 6 proc. więcej jagnięciny i baraniny niż w podobnym okresie przed rokiem. Można oczekiwać, że do końca 2011 roku import tego gatunku mięsa do USA utrzyma się na wysokim poziomie.