Unia Europejska i Japonia negocjują redukcję taryf celnych na sery, które w Kraju Kwitnącej Wiśni wynoszą od 22% do 40%.
W zamian za wpuszczenie szerokiego strumienia serów do Japonii, zniesione mogłyby być cła na import samochodów japońskich do Europy. Wszystko jednak wskazuje na to, że japońskie Ministerstwo Rolnictwa, Leśnictwa i Rybołówstwa wcale nie zamierza ustąpić pod naciskiem MSZ.
Jak przypomina Nikkei Asian Review Japonia w 2015 roku w umowie o Partnerstwie Transpacyficznym (TPP) zgodziła się na cięcia ceł serów niebieskich i serów wiórkowanych, ale utrzymała cła na najpopularniejsze produkty, aby nie zrażać małych i średnich spółdzielni mleczarskich oraz organizacji rolniczych. Te bowiem już ostro krytykują plany rządu utrzymania subsydiów dla rolników, którzy chcieliby zrywać z dostawami surowca do obecnych zakładów przetwórczych. Dotychczas rolnik decydując się na zmiany tracił rządowe dotacje.
Dyskusja o zniesieniu ceł jest dodatkowym, niechcianym problemem.
Forum Mleczarskie