Handel zbożem jest dość umiarkowany, rolnicy nadal nie chcą sprzedawać ziarna po obecnych cenach. Na sprzedaż decydują się jedynie ci, którzy mają zobowiązania podatkowe - informuje Izba Zbożowo-Paszowa.
Według Izby, zapotrzebowanie na ziarno zarówno ze strony młynów, jak i wytwórni pasz nie jest obecnie duże. Przetwórcy realizują wcześniej zawarte kontrakty i kupują tylko niewielkie partie ziarna po niższych cenach.
Wytwórnie pasz czekają na tegoroczną kukurydzę. Zbiory kukurydzy uprawianej na lekkich glebach już w niektórych regionach kraju rozpoczęły się, ale główny zbiór ruszy z opóźnieniem, po 5 października br.
Z danych Izby wynika, że w połowie ubiegłego tygodnia cena pszenicy konsumpcyjnej (12,5 proc. białka) z dostawą do odbiorcy wynosiła 620-660 zł/t; pszenica paszowa kosztowała 600-660 zł/t, żyto konsumpcyjne – 540-620 zł/t, żyto paszowe – 500-560 zł/t, pszenżyto – 550-600 zł/t, jęczmień paszowy – 570-630 zł/t, kukurydza sucha (zbiór 2016) – 690-760 zł/t, kukurydza sucha (zbiór 2017) – 560-630 zł/t, a kukurydza mokra (zbiór 2017) – 360-400 zł/t.
W ocenie Izby, we wrześniu br. za granicę drogą morską wywieziemy ponad 200 tys. ton ziarna, w ramach realizacji wcześniejszych kontraktów. Bieżące zakupy ziarna zbóż na eksport nie są jednak duże. W porównaniu do poprzedniego tygodnia ceny oferowane za ziarno pszenicy z dostawą do portów nie uległy większym zmianom. Za pszenicę wysokiej jakości z przeznaczeniem na eksport można uzyskać nawet 50 zł na tonie więcej, niż w przypadku jej sprzedaży do skupu.
Według danych ministerstwa rolnictwa, w połowie września pszenica konsumpcyjna średnio kosztowała 656 zł/t, a paszowa - 677 zł/t. Natomiast według Eurostatu, cena pszenicy konsumpcyjnej w Polsce w pierwszym tygodniu września wyniosła 154 euro/t, a paszowa - 160 euro/t. Średnia cena w UE kształtowała się odpowiednio na poziomie 160 euro/t i 149 euro/t.
(PAP)