Australijskie ministerstwo gospodarki (ABARES) w swoim marcowym raporcie oszacowało światowy deficyt cukru w sezonie 2016/17 (październik/wrzesień) na 7 mln ton, o 0,6 mln ton mniej niż sezon wcześniej. Produkcja ma wzrosnąć o 2,1% do 176,9 mln ton, a zużycie o 1,7% do 183,9 mln ton. Mniejsze tempo wzrostu spożycia skutkuje spadkiem deficytu.
ABARES zakłada, że w 2017/18 produkcja dynamicznie przyspieszy, wzrastając o 3,5% do 183,1 mln ton, a zużycie mocno wyhamuje, rosnąc tylko o 0,2% do 184,2 mln ton. Rynek pozostanie jednak w fazie deficytowej, a niedobór wyniesie 1,1 mln ton. Dopiero w sezonie 2018/19 ma pojawić się nadwyżka produkcyjna w wysokości 2,1 mln ton. Inne prognozy zakładają, że już w sezonie 2017/18 produkcja będzie wyższa od spożycia o 1-2 mln ton.
Światowe zapasy w sezonie 2016/17 ABARES oceniło na 65,9 mln ton, mniej o 7,9% w skali roku. Ich udział w spożyciu ma spaść o 4,5 pp. do 35,8%. To bardzo nisko na tle poprzednich lat. W kolejnych zapasy nieco wzrosną, ale ich udział nie ulegnie znaczącym zmianom.
ABARES prognozuje, że w sezonie 2017/18 średnie ceny notowania surowego wyniosą 21 centów za funt, czyli około 463 USD/t. oznacza to wzrost rok do roku o 25,7%. W kolejnym sezonie oczekiwana jest podwyżka o 4,8% do 22 cts/lb, czyli do 485 USD/t. Ta prognoza to skutek założenia, że sezon 2017/18 będzie jeszcze deficytowy.
Inne prognozy zakładają zwykle spadek cen już w 2017 roku. Inne firmy analityczne zakładają, że sezon 2016/17 ma być deficytowy, a mediana sześciu prognoz wynosi-6,7 mln ton.
Sezon wcześniej odnotowano deficyt w wysokości 7,6 mln ton. Pierwsze prognozy dla sezonu 2017/18 zakładają niewielką nadwyżkę produkcyjną.
FAPA/FAMMU na podst. ABARES