W środę, 27 stycznia br. w Boguchwale odbyło się seminarium na temat „Rozwój bazy surowcowej królików rzeźnych”. Inicjatorem, a zarazem głównym organizatorem tego spotkania była firma Kanwil Sp. z o.o. z Dębicy, największa polska ubojnia królików, a współorganizatorami były: Podkarpacka Izba Rolnicza oraz Podkarpacki Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Boguchwale.
Celem seminarium była ocena potencjału bazy surowcowej królików na Podkarpaciu oraz zachęcenie dotychczasowych i potencjalnych hodowców do zwiększenia skali hodowli królików.
Zaproszonych hodowców królików, prelegentów, sponsorów i przedstawicieli różnych instytucji rolniczych przywitał Józef Wyskiel dyrektor Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Dyrektor Wyskiel przedstawiając krótką charakterystykę hodowli królików na Podkarpaciu zastanawiał się jakie działania należy podjąć by obecny potencjał hodowli królików lepiej wykorzystać. Jak mówił, dla Podkarpacia ten kierunek produkcji może stać się alternatywnym źródłem dochodu poprawiającym standard życia w wielu gospodarstwach rolnych.
Na tą kwestię w swoim wystąpieniu zwrócił również uwagę Stanisław Bartman prezes Podkarpackiej Izby Rolniczej, który powiedział, że „każdy dodatkowy dopływ środków do gospodarstwa przez rolników jest mile widziany”. Prezes Bartman przedstawiając, jak zaznaczył „elicie hodowców królików” ogólny zarys działalności samorządu rolniczego mówił o nienajlepszej ekonomicznej kondycji gospodarstw rolnych i wyraził zadowolenie z faktu organizacji spotkań, które docelowo mogą poprawić dochodowość gospodarstw rolnych.
Kolejny prelegent Zbigniew Szafraniec wiceprezes firmy Kanwil, największej w Polsce ubojni królików przedstawił profil firmy. Spółka Kanwil z Dębicy specjalizuje się w przetwórstwie mięsa z dziczyzny, królików i w zamrażalnictwie owoców miękkich. To spółka z wyłącznie polskim kapitałem, posiadająca uprawnienia do eksportu. W jej skład wchodzi zakład produkcyjny w Dębicy i sieć stu punktów skupu zlokalizowanych głównie w województwach: podkarpackim, małopolskim, lubelskim, świętokrzyskim, opolskim, śląskim, dolnośląskim i lubuskim. Firma skupuje jedną szóstą tej niszowej krajowej produkcji. Skup dziczyzny (jeleń, dzik, sarna) Kanwil prowadzi na podstawie zawartych umów z Regionalnymi Dyrekcjami Lasów Państwowych, nadleśnictwami oraz kołami łowieckimi. Obecnie firma eksportuje swoje produkty głównie do Francji i Niemiec. Sprzedaje również elementy do największych sieci supermarketów w kraju.
Drugim profilem działalności firmy jest produkcja owoców mrożonych, ostatnio gównie truskawki. Prezes Szafraniec mówiąc o ubiegłorocznych problemach ze sprzedażą mrożonej truskawki uzależnił tegoroczny skup tego owocu od koniunktury na rynku. Mówił, że firma planuje w tym roku skupić 1000 ton truskawki. Dziennie spółka może skupić i zamrozić 100 ton tego owocu.
Trzecim rodzajem działalności firmy Kanwil jest skup żywca króliczego. Jak mówił prezes Szafraniec obecnie największe zapotrzebowanie jest na świeżo schłodzone tuszki tych zwierząt. Firmie zależy na rynku krajowym, dlatego też niedawno podpisała umowę na dostarczanie mięsa z królików do sieci sklepów Biedronka. Jak mówił prezes Szafraniec zapotrzebowanie na tuszki królicze przez tą sieć jest tak duże, że Kanwil nie jest w stanie go w 100 proc. zapewnić. Tym samym poinformował zebranych, że hodowcy królika nie będą mieli problemów ze zbytem żywca króliczego. Zachęcał słuchaczy do zwiększenia skali hodowli przydomowej królika, mówił o dobrej jakości mięsa królików hodowanych w ten sposób, wspomniał również o walorach dietetycznych i smakowych mięsa króliczego. Mimo niewątpliwych atutów tego mięsa roczne spożycie mięsa króliczego w Polsce w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosi 0,5 kg, czyli jest niemal dziesięciokrotnie mniejsze niż np. we Włoszech, Francji, Hiszpanii czy Węgrzech. Prezes Szafraniec zachęcając do zwiększania obecnego potencjału bazy surowcowej na Podkarpaciu deklarował rytmiczność odbioru żywca króliczego, pewność zbytu, krótkie terminy płatności i minimalną całoroczną cenę, która wynosi 5,50 za kg. Zachęcał słuchaczy do zmiany tradycji spożycia tego mięsa i do większej skali hodowli królików przydomowych.
W pierwszej części seminarium referaty wygłosili również Janusz Ciołek, lekarz z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Krośnie oraz Magdalena Majewska z rzeszowskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Doktor Ciołek zapoznał słuchaczy z profilaktyką i chorobami zakaźnymi królików. W wystąpieniu skoncentrował się na szczegółowym omówieniu dwóch jednostek chorobowych: myksomatozy królików oraz wirusowej krwotocznej choroby królików. Podkreślając wysoką śmiertelność w przypadku wystąpienia chorób, doktor mówił o szczepieniach ochronnych. Przedstawiając prawodawstwo przypomniał również o obowiązku prowadzenia ewidencji leczenia zwierząt.
Z kolei pani Majewska zapoznała słuchaczy z możliwościami wsparcia finansowego hodowców i producentów królików, które hodowcy i producenci królików mogą uzyskać z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Wsi. Po prezentacji tych możliwości przedstawicielka Agencji wspomniała również o preferencyjnych liniach kredytowych z których hodowcy mogą korzystać.
Drugą cześć seminarium rozpoczął dr Leszek Antoni Gacek kierownik fermy Królików w Zakładzie Doświadczalnym Instytutu Zootechniki PIB w Chorzelowie, prezes Stowarzyszenia Wspierania Hodowli i Produkcji Królików, a też redaktor naczelny specjalistycznego kwartalnika „Króliki”. Pan Gacek w bardzo ciekawy sposób i szczegółowo omówił technologiczne aspekty chowu królików rzeźnych. Słuchaczy najbardziej interesowały kalkulacje kosztów przedstawione przez prelegenta i praktyczne porady związane z opłacalnością tego kierunku produkcji.
Sprawy finansowe związane z opłacalnością produkcji żywca króliczego zdominowały pytania zadawane podczas dyskusji, którą zainicjowały prezentacje oferty paszowej dla królików przedstawione przez przedstawiciela firmy DOSSCHE Sp. z o.o., oraz prezentacje oferty produkcyjnej sprzętu dla królików zaprezentowane przez przedstawiciela firmy RATON z Radwanowic.
Seminarium podsumował kierownik Stanisław Kawa z ośrodka doradztwa zachęcając hodowców do zaopatrywania się w dobry materiał hodowlany i do większej integracji hodowców, mającej w konsekwencji bezpośrednie przełożenie na obniżenie kosztów produkcji i na negocjację cen.
Seminarium służyło nie tylko poszerzeniu wiedzy na temat hodowli królików, ale miało też na celu promocję spożycia mięsa króliczego. Zmiana naszych tradycji żywieniowych idąca w kierunku zwiększenia struktury spożycia na korzyść mięsa króliczego zwiększyłaby dochodowość w rozdrobnionych gospodarstwach województwa podkarpackiego.
8184165
1